 Wysłany: Pią 11:02, 23 Lut 2007 Temat postu: |
|
| O Boniu! Ja chyba dopiero w 3 klasie dojdę do 1000 | |
| Wysłany: Czw 19:25, 22 Lut 2007 Temat postu: |
|
| a ja do tysiąca dobijam xd | |
| Wysłany: Śro 21:18, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| Przyłączam się już mi się znudził | |
| Wysłany: Śro 19:15, 21 Lut 2007 Temat postu: |
|
| a niieee... JA CHCE INNY OPIS ;D | |
| Wysłany: Pon 20:40, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
| no rczej. | |
| Wysłany: Pon 13:07, 19 Lut 2007 Temat postu: |
|
| poprawka: Pana Admina | |
| Wysłany: Nie 18:25, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
| to już nie wiem, pytania do admina! D | |
| Wysłany: Nie 15:33, 18 Lut 2007 Temat postu: |
|
| mam i nie mam ;D | |
| Wysłany: Śro 18:18, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
| bo musisz napisać 201 xD | |
| Wysłany: Śro 16:25, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
a dlaczego po 200 postach nie zmienił mi się opis?  |
|
| Wysłany: Śro 16:25, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
| a znam ten drugi, haha ! | |
| Wysłany: Czw 22:39, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
| a ja załapałam!!! | |
| Wysłany: Czw 0:55, 01 Lut 2007 Temat postu: |
|
| hehe znam oba |
|
| Wysłany: Sob 20:42, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
haa, niezłe. Pierwsze super  |
|
| Wysłany: Sob 20:32, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Pewnego wieczora ojciec słyszy modlitwę synka:
- Boże, pobłogosław mamusię, tatusia i babcię. Do widzenia, dziadziu. Uznaje, że to dziwne, ale nie zwraca na to szczególnej uwagi. Następnego dnia dziadek umiera. Jakiś miesiąc później ojciec ponownie słyszy dziwną modlitwę synka: - Boże, pobłogosław mamusię i tatusia. Do widzenia, babciu. Następnego dnia babcia umiera. Ojciec jest nie na żarty przestraszony. Jakieś dwa tygodnie później słyszy pod drzwiami syna: - Boże, pobłogosław mamę. Do widzenia, tatusiu. Ojciec - prawie w stanie przedzawałowym. Następnego dnia idzie do roboty wcześniej, żeby uniknąć ruchu ulicznego. Cały czas jest jednak spięty, rozbity, rozkojarzony, spodziewa się najgorszego. Po pracy idzie wzmocnić się do pubu. Do domu dociera koło północy. Od progu przeprasza żonę: - Kochanie, miałem dzisiaj fatalny dzień... - Miałeś zły dzień? Miałeś zły dzień? Ty?! A co ja mam powiedzieć? Listonosz miał zawał na progu naszych drzwi! |
|
| Wysłany: Sob 20:32, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Wnusio wysyła babci paczkę z wojska. Babcia otwiera paczkę, patrzy- granat, a obok list...
- Kochana babciu, jak pociągniesz za kółeczko, dostanę trzy dni przepustki. |
|
| Wysłany: Sob 13:56, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ponieważ jestem DKTPPPP, mówię -
znajdźmy sobie cos ambitniejszego? |
|
| Wysłany: Sob 13:43, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| J.C.U.T.N.N.P.
Jak coś uszkodzisz to nie nasz problem |
|
| Wysłany: Sob 2:25, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Z.M.D.P.B.Z.I.C.U
Zaraz Mnie Drogie Panie Bardzo Zdenerwujecie I Cos Uszkodze |
|
| Wysłany: Pią 14:37, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| lol.
darujmy soboe, co? |
|
| Wysłany: Pią 13:17, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
| S.T.P.J.K.
Skróty to prawie jak kawały |
|
| Wysłany: Śro 13:51, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
| J.C.W.M.W.
Jestem chora więc mi wolno ;P |
|
| Wysłany: Śro 8:30, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
| drogie panie??
aaaa!!!!!!!!!!!!!!!!1 czy ja żyję w matriksie? |
|
| Wysłany: Śro 1:37, 24 Sty 2007 Temat postu: |
|
| tu maja byc kawaly drogie panie nie skroty!! |
|
| Wysłany: Nie 14:40, 21 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ;-D | |
| Wysłany: Pon 12:31, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Przychodzi baba do lekarza ze śledziem na plecach.
Lekarz pyta: - Co się pani stało? A baba: - Cicho, ktoś mnie śledzi. |
|
| Wysłany: Pon 12:22, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Otwierając nowe centrum handlowe pewien biznesmen otrzymał wiązankę kwiatów. Zastanowiła go zawartość dołączonego bileciku:
"Będzie nam ciebie brakować - koledzy". Kiedy próbował odgadnąć od kogo mogą pochodzić te kwiaty zadzwonił telefon. Była to kwiaciarka, która przepraszała, ze przesłała niewłaściwa wiązankę. - Och, nie ma za co - powiedział właściciel supermarketu. - Jestem biznesmenem, wiec wiem, że takie rzeczy się zdarzają. - No tak, - dodała kwiaciarka - ale pańska wiązanka w wyniku tej pomyłki została wysłana na pogrzeb. - Ciekawe... A co było napisane na bileciku? - zapytał przedsiębiorca. - "Gratulacje z powodu nowej lokalizacji". |
|
| Wysłany: Pon 12:21, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Podchodzi chłopak do policjanta, a ten go zagaduje:
- Podoba Ci się chłopcze mundur policyjny? - Jasne... - A podoba Ci się czapka? - Tak... - A pałka podoba Ci się? - Jest suuuper - A chcesz zostać w przyszłości policjantem? - Proszę pana, ale ja się dobrze uczę... |
|
| Wysłany: Pon 12:20, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?" Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!" |
|
| Wysłany: Pon 12:19, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| - Jaka jest różnica między teściową a Słońcem?
- Żadna, na jedno i drugie nie da się patrzeć... |
|
| Wysłany: Pon 11:34, 15 Sty 2007 Temat postu: |
|
| a ja w tej pierwszej czyli pewnie twoja jest dobra, ale spoko;P |
|
| Wysłany: Sob 18:13, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
| ja to znam w wersji Laughing Out Loud, ale nevermind.
who wants to come with me and melt the sun? ;d |
|
| Wysłany: Sob 12:15, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
| taak, na opisach kiedyś to wszyscy mieli
L.O.L. ;D Loud of laughing |
|
| Wysłany: Pią 22:28, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
| A szkołę znacie?
S.Z.K.O.Ł.A. Specjalny Zakład Karno-Opiekuńczy Łączący Analfabetów Tylko teraz już biorą tam nie tylko analfabetów, ale wszystkich jak leci. |
|
| Wysłany: Pią 21:19, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
| heej, fajne ;D
musze to któremuś napisac:P P.A.N.W.S.A.N.S. patrzę, ale nie widzę, słucham, ale nie słyszę. |
|
| Wysłany: Pią 12:53, 12 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Nie mam, nie chciało mi się (i przy okazji nie chciałam się wygłupić przed chłopakiem, ale jakby co to jeżdżę).
F.S.J.T.A.Z.A.S. FACECI SĄ JAK TOALETA- ALBO ZAJĘCI ALBO SPŁUKANI |
|
| Wysłany: Czw 20:12, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| C.B.I.T.L.F.T.P.F.N.O.D.D.
czyt: Cóż bywają i tacy ludzie, fajnie tak poczytać forum nieodzwiedzane od dawien dawna.. HAAA |
|
| Wysłany: Czw 8:24, 11 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Dziecko Które Prawie Przejechało Pana Policjanta.
[a kartę rowerową masz? ;o ] |
|
| Wysłany: Śro 20:57, 10 Sty 2007 Temat postu: |
|
| O boniu, nie. | |
| Wysłany: Wto 10:07, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
| lol.
a znacie taki skrót jak DKPPPP? |
|
| Wysłany: Wto 10:00, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
| m.s.r. ma się rozumieć | |
| Wysłany: Pon 18:52, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
| t.f. - to fajnie |
|
| Wysłany: Pon 16:20, 08 Sty 2007 Temat postu: |
|
| n.s.d. - nawet się domyśliłam | |
| Wysłany: Nie 13:17, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| a.j. w znaczeniu a jak |
|
| Wysłany: Nie 12:37, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| to teraz skróty myślowe | |
| Wysłany: Nie 11:07, 07 Sty 2007 Temat postu: |
|
| zb. | |
| Wysłany: Sob 22:09, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| dzisus.
;/ |
|
| Wysłany: Sob 20:41, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| no jak zwykle... | |
| Wysłany: Sob 18:21, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| brawo... | |
| Wysłany: Sob 15:17, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| o dobra już wiem ah ta moja spostrzegawczość | |
| Wysłany: Sob 15:09, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Wiadomo ze dobre <czy tylko ja nie wiem kto to jest buffy??> | |
| Wysłany: Sob 13:59, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dobre.  |
|
| Wysłany: Sob 12:27, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Napis na grobie informatyka:
"kowalski.zip" |
|
| Wysłany: Sob 12:27, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Poranek. Ponury jak chmura gradowa programista wchodzi do kuchni na śniadanie po nocy spędzonej przy komputerze.
Żona jak to żona, natychmiast zauważyła, że coś nie w porządku: - Co się stało Maniuś, program nie zadziałał? - Zadziałał. - No to może się wieszał? - Chodził jak burza! - Więc czemu jesteś taki ponury? - Zdrzemnąłem się na Backspace |
|
| Wysłany: Sob 12:25, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Podchodzi informatyk do fortepianu i ogląda wnikliwie:
-Hmm, tylko 84 klawisze, z czego 1/3 funkcyjnych, wszystkie nieopisane, chociaż... shift naciskany nogą. Oryginalnie. |
|
| Wysłany: Sob 12:24, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Użytkownik komputera dzwoni do pomocy technicznej:
- Jaka to usterka?- pyta technik. - Z zasilacza wydobywa się dym. - Trzeba wymienić zasilacz. Nie! Muszę tylko zmienić pliki startup. - Proszę pana, zasilacz jest uszkodzony. Musi pan go wymienić. - W żadnym razie! Jeden facet powiedział mi, że muszę tylko zmienić pliki startup i to usunie problem! Wszystko czego potrzebuję, to znać polecenie. - Przepraszam. Normalnie nie informujemy o tym klientów, ale istnieje nie udokumentowane polecenie DOS-u, które usuwa problem. - Wiedziałem! - Proszę dodać linię LOAD NOSMOKE.COM na końcu pliku CONFIG.SYS. Proszę mi powiedzieć, czy się udało. Kilka minut później: - To nie działa. Mój zasilacz wciąż dymi. - No tak, jakiej wersji DOS-u pan używa? - MS-DOS 6.22. - Tu jest pana problem. Ta wersja DOS-u nie zawiera NOSMOKE. Proszę skontaktować się z Microsoftem i poprosić o nakładkę, która będzie zawierała ten plik. Proszę mi powiedzieć, czy się udało. Godzinę później: - Potrzebuję nowego zasilacza. - Jak pan do tego doszedł? - Zadzwoniłem do Microsoftu i zapytałem o NOSMOKE. Wtedy oni zaczęli mi zadawać pytania na temat typu mojego zasilacza. - I co panu powiedzieli? - Powiedzieli mi, że mój zasilacz nie jest kompatybilny z poleceniem NOSMOKE. |
|
| Wysłany: Sob 12:22, 06 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Miś, zajączek, wilk i lis grają w karty. Lis oszukuje. Po pewnym czasie niedźwiedź wstaje i mówi:
- Ktoś tu oszukuje! Nie będę pokazywał palcem, ale jak strzelę w ten rudy pysk... |
|
| Wysłany: Sob 1:36, 23 Gru 2006 Temat postu: |
|
| ktoś był na Boracie?
na maksa zboczony film ;D ale śmieszny  |
|
| Wysłany: Sob 12:16, 11 Lis 2006 Temat postu: |
|
| hahahaha dobre |
|
| Wysłany: Pią 22:55, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Hrabia wraca wczeniej z polowania. Jan staje na drodze do sypialni:
Jan: Panie hrabio, nie wolno! Pani hrabina przyjmuje kochanka. Hrabia: Szabli! Porwał szablę ze sciany i wbiegł do sypialni. Słychć okrzyk. Po chwili hrabiasie wychyla: Hrabia: Janie, dla pana wacik, a dla pani korkociag. |
|
| Wysłany: Pią 8:32, 10 Lis 2006 Temat postu: |
|
| ja decyduję, co muszę, a co nie, wiesz? | |
| Wysłany: Czw 23:32, 09 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Heheh nie musisz |
|
| Wysłany: Śro 9:01, 08 Lis 2006 Temat postu: |
|
| yhym, dobre.
ale ostatniego naturalnie nie skumałam ;> |
|
| Wysłany: Wto 23:34, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Przychodzi facet do apteki, pokazuje dłoń i mówi:
- Pięć. - Co pięć? - pyta aptekarz - Pięć tabletek viagry. Zaprosiłem pięć fajnych lasek na wieczór. Następnego dnia ten sam facet przychodzi znowu i pokazuje dwie dłonie. - Co? Dziesięć? - pyta aptekarz - Nie, krem do rąk. Nie przyszły... |
|
| Wysłany: Wto 23:33, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Przychodzi baba da lekarza i mówi:
-Panie doktorze mam raka -gdzie?? -w torbie |
|
| Wysłany: Wto 23:32, 07 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Przychodzi baba do lekarza i mówi:
-Panie doktorze jestem w trzecim miesiącu ciąży i nie rośnie mi brzuch -a je Pani banany? -a trzeba? -tak, trzeba Po tzrech miesiącach kobieta przychodzi ponownie i mówi: -Panie doktorze jestem w szóstym miesiącu ciąży i w ogóle mi nie rośnie brzuch! -hmm... a je Pani pomarańcze? -a trzeba? -trzeba... Za trzy miesiące sytuacja sie powtarza: -Panie doktorze jestem w dziewiątym miesiącu ciąży i w ogóle mi brzuch nie rośnie! -a czy dziewięć miesięcy temu kochała się Pani ze swoim mężem?? -a trzeba?... |
|
| Wysłany: Pon 21:15, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
| to, że mam ostrzeeżenie,
więc nie jesteś, Dorotko, sama ;> |
|
| Wysłany: Pon 21:07, 06 Lis 2006 Temat postu: |
|
| yyy? o co chodzi? ;D | |
| Wysłany: Nie 14:54, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| to nie |
|
| Wysłany: Nie 12:49, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| a ja jestem zła. xD
i nic z Kubusiem konsultować nie będę ;p |
|
| Wysłany: Nie 12:22, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| dzięki. ;p | |
| Wysłany: Nie 11:08, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| nie no nie ma i baardzo dobrze ze pilnujesz zasad:) i to jest wlasnie dobry moderator Respect |
|
| Wysłany: Nie 1:01, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| moze i ma, ale trzeba byc konsekwentnym. | |
| Wysłany: Nie 0:18, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| bardzo dobrze rybciu karaj karaj tylko najpierw mnie zapytaj bo wiesz a noz widelec dorota ma taryfe ulgowa u mnie |
|
| Wysłany: Nie 0:03, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Dorota, dostajesz ostrzeżenie. XD | |
| Wysłany: Nie 0:02, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
| jakie znowu tagi?
ja pierdole ;D |
|
| Wysłany: Sob 22:58, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
 |
|
| Wysłany: Sob 21:22, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
| z : są. ;p |
|
| Wysłany: Sob 1:21, 04 Lis 2006 Temat postu: |
|
| wiem wiem jak sie pisze ale ten akurat skopiowalem i mi sie poprawiac nie chcialo |
|
| Wysłany: Pią 19:59, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| już wiem, są tagi jak na epulsie!
|
|
| Wysłany: Pią 19:53, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Idzie sobie turysta i w pewnym momencie zauważa Bacę i pyta:
- Baco, co robicie? - A nic takiego, piore tylko kota. - Kota? Przecież kota się nie pierze. Na to Baca: - A co wy tam turysto wicie, kota się pierze. Za parę godzin turysta wraca z powrotem. Patrzy a kot leży nieżywy. I zwraca się do Bacy: - A nie mówiłem, że kota się nie pierze?! A Baca na to: - Pierze się, pierze, ale sie nie wykręco. |
|
| Wysłany: Pią 19:44, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| <lol>
[lol] jakieś znaczniki tu są? ;o |
|
| Wysłany: Pią 19:41, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Wybiera się lis na dupaczkę i namawia ślepego zająca. Ten się wymiguje jak może:
- Wiesz, ja jestem ślepy, która mnie zechce? - Idziemy zając na babki i nie ma gadania. - No ale nie widzę i nie bedę wiedział co i kiedy. - Ja ci powiem zając! No i zając dał się namówić. Idą przez las, lis nie zauważył korzenia i wyrżnał jak długi. A lecąc wyrwało mu się: - O k***a! Zając momentalnie poprawia grzywkę i mówi: - Dzień dobry pani! |
|
| Wysłany: Pią 19:14, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| lubię ten kawał.
Kuba, ale "możesz" piszemy przez "Ż". |
|
| Wysłany: Pią 10:02, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Jasio pyta taty:
-Tato co to jest polityka? -A więc Jasiu to jest tak: Ja przynosze pieniądze do domu więc jestem kapitalistą, twoja mama rządzi tymi pieniędzmi więc jest rządem, dziadek pilnuje by wszystko było na miejscu więc jest związkiem zawodowym, nasza pokojówka jest klasą robotniczą, ty jesteś narodem, a twój młodszy brat który leży jeszcze w pieluchach jest przyszłością, rozumiesz synku. Jasio nie pojoł za bardzo więc poszedł spać. W nocy obudził go płacz młodszego brata więc poszedł do pokoju rodziców gdzie była tylko mama ale spała tak mocno że nie mógł jej dobudzić, poszedł więc do pokoju pokojówki gdzie zabawiał się z nią tata a dziadek podglądał ich przez okno, wszyscy byli tak sobą zajęci że nie zauwazyli Jasia. Rano tata mówi do Jasia: -No synku morzesz mi teraz opowiedzieć własnymi słowami co to jest polityka. -Dobrze tato: kapitalizm wykorzystuje klase robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, naród jest całkowice ignorowany a przyszłość leży w gównie! |
|
| Wysłany: Pią 10:01, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Jasio pyta taty:
-Tato co to jest polityka? -A więc Jasiu to jest tak: Ja przynosze pieniądze do domu więc jestem kapitalistą, twoja mama rządzi tymi pieniędzmi więc jest rządem, dziadek pilnuje by wszystko było na miejscu więc jest związkiem zawodowym, nasza pokojówka jest klasą robotniczą, ty jesteś narodem, a twój młodszy brat który leży jeszcze w pieluchach jest przyszłością, rozumiesz synku. Jasio nie pojoł za bardzo więc poszedł spać. W nocy obudził go płacz młodszego brata więc poszedł do pokoju rodziców gdzie była tylko mama ale spała tak mocno że nie mógł jej dobudzić, poszedł więc do pokoju pokojówki gdzie zabawiał się z nią tata a dziadek podglądał ich przez okno, wszyscy byli tak sobą zajęci że nie zauwazyli Jasia. Rano tata mówi do Jasia: -No synku morzesz mi teraz opowiedzieć własnymi słowami co to jest polityka. -Dobrze tato: kapitalizm wykorzystuje klase robotniczą, związki zawodowe się temu przyglądają podczas gdy rząd śpi, naród jest całkowice ignorowany a przyszłość leży w gównie! |
|
| Wysłany: Pią 10:00, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Przyleciała blondynka do USA i na lotnisku szuka aparatu telefonicznego, bo chce zadzwonić do domu. Znalazła i pyta się gościa pobierającego opłaty...
- Ile? - A on. 10$ - Nie mam tyle. - No to możemy to załatwić w inny sposób. Prowadzi ją do pokoju i każe jej klęknąć. Ona klęka. - Rozsuń rozporek - mówi gość Ona rozsuwa - Zaczynaj - mówi A blondynka... - Halo? mamusia? |
|
| Wysłany: Pią 10:00, 03 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Idą 3 blondynki przez ulicę i rozmawiają o swoim bólu.
1 mówi: o jak ja wpadłam pod samochód, to tak mnie bolało, że hej. 2 mówi: jak ja rodziłam dziecko, to mnie bolało, że hej. a 3 mówi: te wasze bóle to nic. jak jechałam na rowerze, to mi się cycek w łańcuch wkręcił i tak to bolało, że aż dzwonek pogryzłam... |
|
| Wysłany: Czw 22:32, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| zmienniamy temat: ma ktoś jakięs kawały, bo to o tym być miało? ;D | |
| Wysłany: Czw 21:16, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| aha, rozumiem.
a ja wiadomo kim zostane, nie powtarzam sie. |
|
| Wysłany: Czw 21:08, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| nie, ja będe tłumaczem przysięgłym
albo notariuszem. dlatego angielski drąże |
|
| Wysłany: Czw 17:54, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| co to ma do rzeczy, ten snicers? | |
| Wysłany: Czw 12:03, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| heh moze i tak bedzie...a moze bede ksiedzem i bede dzieciom dawal snickersy... |
|
| Wysłany: Czw 8:05, 02 Lis 2006 Temat postu: |
|
| Dorata, czy ty chcesz bys seksuologiem? | |
| Wysłany: Śro 23:13, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| moze jej bedzie z Toba dobrze, w co nie śmię wątpić ;D
Ale Tobie może być nie dobrze z nią, bo nie będziesz odczuwał satysfakcji seksualnej |
|
| Wysłany: Śro 17:57, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| dokladnie, Ewus.
tutaj moglby byc jeden temat, ale jest wiecej dla porządku. ale i tak temat dowolny.;] |
|
| Wysłany: Śro 16:09, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| na tym forum tematy sa tylko dla zasady.
panuje tu bałagan i już |
|
| Wysłany: Śro 15:49, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| czy tematem jest masturbacja czy kawały?? | |
| Wysłany: Śro 12:56, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| co to za pewnosc Kuba ?
a dziewczyn masturbuje sie tylko jakies 20%, a chłopakow 90%. ;] |
|
| Wysłany: Śro 12:30, 01 Lis 2006 Temat postu: |
|
| heh spokojnie ja nie zamierzam sie zenic A czy bedzie usatysfakcjonowana...Na peeeewno |
|